wrz 03 2006

Rozchwiana...


Komentarze: 12
To był ciężki dzień... Zauważylam, że ostatnio bywam rozchwiana emocjonalnie. Byłam na spacerze z Arkiem dostałam od niego kasiążke i czekolade - tak jakoś sie przyjęło, że na urodziny dajemy sobie książki :) Gówniarz kupił mi poradnik 'życie może być proste. jak żyć łatwo i szczęśliwie'. Ale napisał ładne zyczenia, wiec wybaczam mu ten nietakt :) Spacer, rozmowa, śmiech, wspomniania, łzy... Do wyboru do koloru. Ale jednak woda wpływa kojąco na moją dusze i doprawdy uwielbiam tę plaże i ten pomost. Jestem jeszcze nie spakowana, nie mam weny, nie wiem co mam zabrać. Zupełnie nie wiem jak będize wyglądała teraz sprawa z netem, musze przyznać, że jednak troche dalam sie wciągnąć w te wasze zapiski, a i komenty bywają konstruktywne, tudzież pocieszne - tutaj specjalny niksi ukłon w strone pana 'życzliwego', pamiętajmy JEDNO piwo, a nie JEDNE piwo :D W kazdym razie podejrzewam, że niestety nie prędko tu zajrze teraz. Pewnie za jakies dwa tygodnie, może za trzy.. zobaczymy. Tak wiem, nie będizecie płakać, ale ja wcale nie powiedziałam, że tego oczekuje :P Pozdrawiam i 3majcie sie jak cholera :) To pisałam ja - przeterminowana nastolata...:)
her-soul : :
10 września 2006, 16:02
też 3m się i wpadaj do nas tak często, jak się da
04 września 2006, 14:31
to ja bede ryczec, nie plakac:) :P
zielone.okulary
04 września 2006, 13:14
wszystkiego naj :)
czekamy
intensiv_plum
04 września 2006, 11:23
N poczatek - STO LAT życzę i witam w gronie starych ale jarych babek:) I wracaj szybciuchno bo bedzie tu brakowac Twoich ciętych uwag!:)
04 września 2006, 10:17
hihi:) wracaj, wracaj;)
04 września 2006, 07:03
tez sie trzymaj jak ten tego ten... no cholera niech bedzie :P
03 września 2006, 23:41
no to wracaj tu jak najszybciej, bo kogo notki bede czytala? wiem - sa jeszcze inni, ale tu tez chce wpadac ;p
03 września 2006, 22:34
ja czekam:) wracaj szybko:)
03 września 2006, 22:23
blog jest jak przyjaciel, pomaga Ci i już go lubisz :).
03 września 2006, 22:15
blogi wciągają, sama miałam dłuższą przerwę, ale wróciłam, trudno stąd odejść :) będę tu zaglądać od czasu do czasu, mam nadzieję, że coś napiszesz jak dorwiesz neta :)
03 września 2006, 22:00
Blogi są jak narkotyk, też to zauważyłam :) Wpadaj jak będziesz mogła i pisz, co u Ciebie:) Buziaki!:)
karotka
03 września 2006, 21:58
:) bedzie nam Ciebie brakowalo :) mi tez pewnie niedlugo ograniczyc sie dostep do bloga, ale czekam na Twoje notki, bo bardzo je polubilam, jak i sama autorke :) buziaki

Dodaj komentarz